Gene Simmons nie otwiera ust tylko po to, by wystawać swój gadatliwy język.
Często otwiera go, aby zaoferować opinie na temat wszelkiego rodzaju aspektów ludzkiego życia.
Jak donosi Loudwire, w ostatnim wystąpieniu w programie radiowym "Do You Know Jack?", Kiss front man Simmons myślał na temat ludzi, którzy spędzają cały czas na koncertach filmując na swoich telefonach.
"Technologia, oczywiście, uczyniła wszystko mniej emocjonalnym", powiedział. "Wiesz, kiedy wracasz do domu i patrzysz na swoją komórkę i wideo, i mówisz: "Och, nie pamiętam tego z koncertu!" Cóż, oczywiście, że nie pamiętasz, "bo byłeś zbyt zajęty pisaniem sms-ów lub oglądaniem swojej komórki."
To może być prawdziwe niezadowolenie - jeśli jesteś mną, przynajmniej - siedzieć obok kogoś na koncercie, kto spędza cały czas na filmowaniu go, łącznie z panningiem do ciebie jak śpiewasz / tańczysz / siedzisz tam, chcąc, aby półgłówek obok ciebie po prostu przestał filmować. Ostatnim razem, gdy to się stało, mogłem wykrztusić obsceniczność lub dwie.
Simmons zareagował na niedawno uzyskanego patentu Apple, który będzie blokować iPhone od nagrywania wideo na koncertach.
Powiedział, że kiedy Kiss zaczynał, nie było żadnych telefonów komórkowych, a miejsca zabierały nawet aparat, jeśli wchodziłeś z jednym.
"Tak więc, na wiele sposobów," powiedział, "doświadczenie koncertowe, zwłaszcza z Kiss, było prawdziwe - to było emocjonalne, to było głębokie. Wiesz, ludzie mdleli i płakali. To było bardzo emocjonalne."
Czekaj, czy on mówił o koncertach Kiss, możesz się zastanawiać. Wygląda na to, że tak.
Jego punkt widzenia ma jednak kontekst, który wykracza poza same koncerty. Czy jest jakiś sposób, w jaki technologia sprawiła, że muzyka sama w sobie jest mniej emocjonalna, bo jest jej tak wiele?
To wszystko jest łatwo dostępne i do dyspozycji. Czy stało się to raczej tymczasowym sposobem na wypełnienie czasu, a nie czymś, co ma znaczenie przez miesiące, lata i dekady?
Czy dzięki technologii wszyscy żyjemy we własnych windach, z kagańcem, który ma nam towarzyszyć, kiedy wstajemy lub upadamy przez życie?
Wciąż jest coś niezwykłego w tym, że tak wielu wykonawców, którzy sprzedają ogromne stadiony wzrósł do sławy na długo przed iPhone przybył.
Przewijając listę tras koncertowych o najwyższej oglądalności w historii, U2, The Rolling Stones, Roger Waters i AC/DC zajmują pierwsze cztery miejsca.
Czy tacy wykonawcy są naprawdę jedynymi, którzy wciąż sprawiają, że ludzie się czują?
