Pod koniec 2019 roku Amy Winehouse wyruszy w trasę powrotną w formie hologramu.
Cyfrowa rekonstrukcja piosenkarki, która zmarła w 2011 roku, wykona takie hity jak "Rehab", "Back to Black" i "Valerie."
Pieniądze z trasy koncertowej trafią do Fundacji Amy Winehouse, która według Engadget pomaga młodym ludziom zmagającym się z alkoholem i narkotykami. Nie wiemy jeszcze, kiedy bilety na koncerty trafią do sprzedaży.
"Hologram, w cyfrowo zremasterowanych aranżacjach jej klasyki, będzie wspierany przez zespół na żywo, śpiewaków i teatralną scenografię", powiedział w swoim obwieszczeniu Base Hologram, który współpracował z fundacją.
"Doświadczyliśmy z pierwszej ręki, jak te pokazy hologramów świętują wielkich artystów. To wspaniały sposób, aby przywrócić uwagę do jej muzycznej spuścizny, a także zebrać fundusze na rzecz Fundacji Amy Winehouse", powiedział w oświadczeniu Mitch Winehouse, ojciec Amy. "Czas przypomnieć wszystkim, że Amy była jednym z wielkich muzyków i wykonawców."
27-letnia Winehouse, która zmagała się z uzależnieniem, została znaleziona martwa w swoim domu w Londynie 23 lipca 2011 roku, nieco ponad miesiąc po swoim ostatnim występie w Belgradzie, w Serbii. Zmarła na skutek zatrucia alkoholem.
Koncert hologramów Winehouse dołączy do obecnych występów Base Hologram: "In Dreams. Roy Orbison -- The Hologram Concert", który odbywa trasę koncertową po USA, oraz "Callas in Concert", który można zobaczyć w USA i Europie. Orbison, muzyk rockowy, zmarł w 1988 roku. Maria Callas, śpiewaczka operowa, zmarła w 1977 roku.
Brian Becker, założyciel i dyrektor generalny Base Hologram, nazwał Winehouse "potęgą w każdym znaczeniu tego słowa".